Publikacje
Kto mi dał skrzydła, czyli rekrutacje wysokich lotów
2023-04-06„Kto mi dał skrzydła, kto mię odział pióry
I tak wysoko postawił, że z góry
Wszystek świat widzę, a sam, jako trzeba,
Tykam się nieba"
Ten metaforyczny początek, zaczerpnięty z Pieśni X Jana Kochanowskiego oddaje podejście HSK do procesów rekrutacyjnych. Nam chce się więcej. Chcemy, żeby procesy rekrutacyjne miały swoją jakość, standardy i „sięgały nieba”, jakkolwiek górnolotnie to zabrzmi.
Pojęcie standard oznacza pewien poziom usług, ale też ich powtarzalność. Naszą ambicją jest, żeby procesy rekrutacyjne zawsze wyglądały tak samo, były powtarzalne i profesjonalne. Dla nas cel jest zawsze taki sam - pozyskanie dla firm, z którymi współpracujemy jak najlepszych pracowników.
Na co zwracamy uwagę? Na elementy, które wydają się oczywiste, ale właśnie dlatego czasem najtrudniej o nie zadbać.
Czas w rekrutacji
Szanujemy czas kandydata. Realizujemy procesy rekrutacyjne w optymalnym możliwym czasie. Nie wydłużamy ich ani w czasie, ani w liczbie etapów. Mamy na koncie procesy przeprowadzone w błyskawicznym tempie 1-2 dni (w tym czasie odbyły się 3 spotkania, z HSK, HR Bussines Partnerem i dyrektorem jednostki jako osobą decyzyjną, zakończone wyborem kandydata).
Procesy rekrutacyjne zamykamy relatywnie szybko i skutecznie, średnio w 2 tygodnie. Mamy na uwadze to, że rynek pracy dziś zmienia się dynamicznie. Działamy bez pośpiechu, z myślą jednak o tym, że czas w rekrutacji jest bardzo ważny.
Co nas wyróżnia
- Każda rekrutacja jest dla nas wyjątkowa. Do każdej przykładamy tę samą wagę i traktujemy jakby była pierwsza i jedyna.
- Zaangażowanie. To te metaforyczne skrzydła, które unoszą nas i powodują, że chcemy „latać wysoko”.
- Korzystamy z nieszablonowych źródeł pozyskiwania kandydatów.
- Wykorzystujemy okazje i często wracamy do kandydatów, którzy brali udział w innych procesach, w których wybór padł na innego kandydata.
- Elastyczność. Dopasowujemy się do możliwości czasowych kandydatów, którzy często szukając nowego pracodawcy jeszcze pracują i mogą spotkać się wcześnie rano lub wieczorem. Godziny spotkań z kandydatami są więc dopasowane do kalendarzy kandydatów.
- Mamy szacunek dla czasu kandydata. Z tego powodu kwestię warunków zatrudnienia, w tym temat wynagrodzenia poruszamy podczas pierwszego spotkania. Czasem już na początku spotkania rozmawiamy na temat oczekiwań finansowych, które są decydującym czynnikiem w dalszych rozmowach. Pozwala to nie absorbować dalej czasu kandydata.
- W rozmowach rekrutacyjnych z kandydatami nie zadajemy pytań, które powoli odchodzą do lamusa, ale wciąż padają podczas rozmów. To np. pytania: jakim chciałbyś być zwierzęciem, co wolisz słońce czy księżyc, gdzie widzisz się za 5 lat. Nazywamy je pytaniami o „kolorowe kredki” (więcej na ten temat przeczytasz na naszej stronie, w wywiadzie z Dorotą Binasiak).
- Jesteśmy w kontakcie z kandydatami i naszymi klientami na każdym etapie procesu rekrutacji, do momentu jego zakończenia.
- Działamy szybko, przekazując informacje na czas.
- Zawsze przekazujemy, zarówno naszym klientom, jak i kandydatom harmonogram rekrutacji.
- Mamy na uwadze trendy w rekrutacjach. Rozmawiamy o ważnych dla kandydatów sprawach, jak work life balance, wynagrodzenie, warunki pracy, czas odpowiedzi ze strony firmy.
- Zawsze po spotkaniach wracamy do kandydatów z feedbackiem, nawet wtedy, gdy odpowiedź jest negatywna.
- Naszym atutem jest doświadczenie budowane latami.
Jeśli chciałbyś pozyskać do swojej firmy jak najlepszego pracownika, sprawdź nasze rekrutacje wysokich lotów. Zapraszamy do kontaktu!
Autor: Dorota Binasiak ekspert ds. rekrutacji